Mistrz Eliksirów
Forum Miłośników Profesora Severusa Snape'a
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Mistrz Eliksirów Strona Główna
->
Profesorski Fotel
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Gabinet Mistrza
----------------
Regulamin
Profesorski Dywanik
Fanklub
Tablica Korkowa
Sowia Poczta
Profesorski Fotel
Wśród Rozgardiaszu na Biurku
Za Szklaną Gablotą
Pomiędzy Ingrediencjami w Kredensie
Hogwart i Okolice
----------------
Biblioteka
Sala Projekcyjna
Zakazany Las
Ministerstwo Magii
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
The Witch
Wysłany: Nie 10:51, 01 Sty 2006
Temat postu:
Ja myślę, że te ciężkie, szkolne doznania nie były wszystkim tym, co mogło wpłynąć na takie, a nie inne usposobienie Severusa. Owszem, dołożyło się, ale to nie wszystko. Niestety o reszcie jeszcze nie wszystko wiemy...
gorgoroth
Wysłany: Czw 15:10, 29 Gru 2005
Temat postu:
a propos huncwotów - oni byli beznadziejni! nie wiem jak mogli go tak traktować! chyba dlatego tak nie znosze Pottera, jaki ojciec taki syn
Pansuś
Wysłany: Śro 19:54, 28 Gru 2005
Temat postu:
Hmmm....Myślę, że obie możecie miec rację....Coś w tym jest. Wiem, ze jak czytałam o huncwotach to było mi go naprawdę szkoda. Nie miał przyjaciół i był poniżany we wszelakie sposoby. Myslę, ze to ma duzy wpływ na to jaki jest teraz, Nie ufny, szorski jakby był bez uczuć....
Czuję, że może mieć to własnie po przezyciach z dzieciństwa
arakai
Wysłany: Nie 20:56, 25 Gru 2005
Temat postu:
serio... a w ktorym miejscu, jelsi mozesz mi przypomniec. zakon feniksa czytałam wieki temu i po angielsku. mogłam czegos nie zrozumiec:D
The Witch
Wysłany: Nie 20:15, 25 Gru 2005
Temat postu:
Też tak uważam. Ojciec mógł czuć się gorszy i dlatego bił matkę. O czym czytamy w Zakonie Feniksa.
arakai
Wysłany: Nie 19:41, 25 Gru 2005
Temat postu:
zalezy od charakteru. wydaje mi sie ,ze ojciec mugol, ktory trzymał syna twarda ręką
The Witch
Wysłany: Nie 11:26, 25 Gru 2005
Temat postu:
A co sądzicie o jego rodzicach? Kto w rodzinie mógł być "szzefem"? Czarodziejka matka, czy mugol ojciec?
syriuszek
Wysłany: Śro 23:09, 21 Gru 2005
Temat postu:
tia... preszłosc profesora powoli sie wyjasnia. jednak przez to, troche nie wiadomo, co o nim sadzic. dobry czy zły. przyjaciel czy wrog. smierciozerca czy nawrocony czarodziej...
zagmatwane:d
The Witch
Wysłany: Pon 17:51, 19 Gru 2005
Temat postu: Przeszłość Profesora
Mało o niej wiemy, chociaż powolutku parę faktów wychodzi na jaw. Jak wyobrażacie sobie dzieciństwo Severusa? Jakie zdarzenia mogły mieć wpływ na teraźniejszość i mogą na przyszłość? Nie chcę, żeby było to tylko parę zdań. Może jakaś dłuższa wypowiedź? Wasze wyobrażenia? Mogą być dosadne...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin